Ten zestaw przepisów przyciągnął moją uwagę ze względu na założenia, umożliwiające rozgrywanie wielkich bitew bez wdawania się w niuanse walk na poziomie batalionu. Po zakupie, okazało się, że przepisy zakładają kilka przeliczników - w największej skali podstawka symbolizuje 1000 piechurów, przy najmniejszej - 250. Co ważne, przepisy zostały zrobione dla skali 6 i 10 mm, ewentualnie - 15mm. Autor sam jest zapalonym graczem, a jego stoły plastyczne, robione dla potrzeb poszczególnych starć są klasą dla siebie. Oprócz przepisów, w książeczce zawarte są suplementy na temat taktyki, uzbrojenia i organizacji armii zaangażowanych w konflikt. Bibliografa zawiera prawie sto pozycji, wraz z ich krótkimi omówieniami, rzecz po prostu niespotykana. Jest tylko jeden problem - pomimo najszczerszych chęci, nie mam przekonania do tej wojny, która wydaje mi się bardzo jednostronna głównie za sprawą przewagi pruskich karabinów. Ponieważ jednak podoba mi się mechanika przepisów i ich wielka prostota, postaram się zaadaptować je do realiów wojny secesyjnej.
3.04.2011
Grand Tactical Rules 1866
Ten zestaw przepisów przyciągnął moją uwagę ze względu na założenia, umożliwiające rozgrywanie wielkich bitew bez wdawania się w niuanse walk na poziomie batalionu. Po zakupie, okazało się, że przepisy zakładają kilka przeliczników - w największej skali podstawka symbolizuje 1000 piechurów, przy najmniejszej - 250. Co ważne, przepisy zostały zrobione dla skali 6 i 10 mm, ewentualnie - 15mm. Autor sam jest zapalonym graczem, a jego stoły plastyczne, robione dla potrzeb poszczególnych starć są klasą dla siebie. Oprócz przepisów, w książeczce zawarte są suplementy na temat taktyki, uzbrojenia i organizacji armii zaangażowanych w konflikt. Bibliografa zawiera prawie sto pozycji, wraz z ich krótkimi omówieniami, rzecz po prostu niespotykana. Jest tylko jeden problem - pomimo najszczerszych chęci, nie mam przekonania do tej wojny, która wydaje mi się bardzo jednostronna głównie za sprawą przewagi pruskich karabinów. Ponieważ jednak podoba mi się mechanika przepisów i ich wielka prostota, postaram się zaadaptować je do realiów wojny secesyjnej.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Tak od razu: "nie mam przekonania" - ale jakie ładne mundury :)
OdpowiedzUsuń